Jest to bardzo ciekawa propozycja na aperitif.
Dodatkowym plusem jest to, że winogrona możemy na spokojnie przygotować sobie wcześniej.
A w samym dniu imprezy tylko złożyć sobie grzanki w całość.
Do zrobienia tego dania potrzeba 2 garnków i 1 dużej patelni…
No i może trochę cierpliwości do szparagów – bo cała reszta robi się sama:)
Kruchy spód wypełniony wytrawnym nadzieniem,
w postaci botwinki podsmażonej na maśle czosnkiem.
Na koniec dodajemy jeszcze tylko kozi ser, koperek i mozzarellę.
Taka wersja kanapki jest bardzo efektowna.
Jedyny minus to taki,że trzeba się pomęczyć z obieraniem szparagów…
Ale za to na 100% otrzymamy efekt wow! wśród swoich gości 🙂
Czyli zdecydowanie warto je zrobić. Polecam!
Bardzo szybkie i bardzo, bardzo dobre.
Robi się tyle, co gotuje się makaron.
Im prościej, tym lepiej.
I BASTA.
Continue Reading…
Continue Reading…